Asset Publisher
Wspominamy Generała Kwiatkowskiego
Dziś mija kolejna rocznica jednej z największych tragedii w dziejach kraju – katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, w której zginęło 96 osób, w tym przedstawiciele najwyższych władz państwowych, wojska, duchowieństwa oraz instytucji publicznych.
Wśród nich był generał Bronisław Kwiatkowski, Dowódca Operacyjny Sił Zbrojnych RP z ogromnym doświadczeniem wojskowym , m.in. w misjach zagranicznych(https://pl.wikipedia.org/wiki/Bronis%C5%82aw_Kwiatkowski) – rodak Ziemi Kolbuszowskiej człowiek, który sercem i korzeniami był związany z leśnictwem. Był absolwentem Technikum Leśnego w Krasiczynie, które ukończył w 1969 roku. Nie tyle zamiłowanie do munduru, co brak możliwości pokrycia kosztów studiów cywilnych pokierowało jego dalsze losy na drogę wojskową. Pomimo ogromu obowiązków wynikających ze służby wojskowej, nigdy nie zapomniał o swoim leśnym pochodzeniu. Zawsze z dumą podkreślał swoje związki z lasem i środowiskiem leśników. Mieliśmy zaszczyt gościć generała Kwiatkowskiego na różnych wydarzeniach leśnych, m. in. na uroczystości nadania sztandaru dla Nadleśnictwa Kolbuszowa, gdzie był jednym z honorowych gości.
- Przez całe lata utrzymywaliśmy przyjacielskie relacje, Generał zaglądał do nadleśnictwa przy różnych okazjach, urlopach czy też bywając na poligonie w okolicy Nowej Dęby - wspomina emerytowany nadleśniczy Kazimierz Kriger. – Mimo upływu lat w służbie wojskowej wciąż czuł się leśnikiem i utrzymywał kontakt z kolegami z leśnej szkoły, zawsze był obecny na klasowych zjazdach koleżeńskich.
Generałowi Kwiatkowskiemu poświęcona jest pamiątkowa tablica w bramie zamku w Krasiczynie, gdzie uczęszczał on do Technikum Leśnego.
Dziś wspominamy Go z szacunkiem i wdzięcznością – jako żołnierza, patriotę i leśnika sercem.
Tekst: Paulina Pawłowska
Fot. EdM