Asset Publisher
Utrudniona akcja ratunkowa pod Jarosławiem
W niedzielę 29 września, około godziny 11:00, podleśniczy leśnictwa Lichacze otrzymał zgłoszenie o wypadku, do którego doszło na terenie leśnym podczas grzybobrania. Kobieta, która brała udział w zbieraniu grzybów, poślizgnęła się na mokrej gałęzi, co doprowadziło do otwartego złamania nogi z przemieszczeniem.
- Po przybyciu na miejsce okazało się, że wjazd do lasu jest mocno ograniczony, przez parkujące na poboczach drogi samochody. Uniemożliwiło to szybki i swobodny dojazd karetki pogotowia. W związku z tym była konieczność bezpośredniego kierowania karetki między pojazdami „na centymetry” – mówi Maciej Pukacz, podleśniczy leśnictwa Lichacze.
Po dotarciu do lasu, mąż poszkodowanej wskazał dokładną lokalizację, do której należało dojechać około 800 metrów linią oddziałową oraz dojść pieszo dodatkowe 200 metrów szlakiem zrywkowym. Na miejscu ratownicy udzielili pomocy poszkodowanej kobiecie unieruchamiając złamaną nogę i podając leki przeciwbólowe.
Po przeniesieniu poszkodowanej do ambulansu, podleśniczy eskortował karetkę do głównej drogi relacji Sieniawa–Oleszyce, zapewniając bezpieczny i szybki wyjazd z lasu.
Leśnicy z Jarosławia apelują o odpowiedzialne parkowanie pojazdów przy wejściach do lasu, aby nie utrudniać dostępu służbom ratunkowym w nagłych sytuacjach.
Tekst: Arkadiusz Sadecki, Nadleśnictwo Jarosław
Zdjęcia: Maciej Pukacz, leśnictwo Lichacze