Lista aktualności Lista aktualności

Tajemnicze skałki w Woli Komborskiej

Wszyscy znamy „Prządki”, ale niewielu wie, że pas skałek czarnorzeckich ciągnie się od odrzykońskiego zamku aż po Wolę Komborską, gdzie można oglądać równie ciekawe osobliwości geologiczne. Dwie z nich niech stanowią zachętę do wakacyjnej wycieczki w najbliższą okolicę.

Najciekawsza jest zapewne tzw. „Konfederatka”, jeden z 15 ostańców położonych w lesie Pałki w lasach Nadleśnictwa Kołaczyce pod Wolą Komborską. Kształtem rzeczywiście przypomina czapkę bez daszka, z kwadratowym denkiem, noszoną w dawnej Polsce. Jako że czapka ta stanowiła oficjalne nakrycie głowy uczestników konfederacji barskiej, od 1768 nazywana była konfederatką. Przez wiele lat utożsamiano ją z polską tradycją i nazywano nawet czapką polską. Używali jej też powstańcy kościuszkowscy, zaś żołnierze Legionów Polskich we Włoszech przyjęli ją jako oficjalny element narodowego munduru. Dziś  przypomina o tym skała „Konfederatka”, chroniona jako pomnik przyrody.

Patrząc jednak z drugiej strony na tę samą skałkę można dopatrzyć się sylwetki niedźwiedzia, stojącego na tylnych łapach. Na pobliskim głazie można jeszcze znaleźć potężny odcisk jej łapy, która z wściekłości wyryła w piaskowcu ślady pazurów. Do dziś nikt nie wyjaśnił tajemnicy skały "Konfederatki" dziwnym trafem stojącej na dwóch nogach - żaden z okolicznych ostańców nie jest do niej podobny w swej budowie.

W tym samym leśnictwie, w odległości zaledwie kilkuset metrów, ale po drugiej stronie drogi lokalnej, znajduje się inna skała - „Maczuga”, również chroniona jako pomnik przyrody, która ma kształt słupa wyrastającego u podnóża stromego zbocza. Jej wielką osobliwością jest różnorodność tworzących ją warstw różnych utworów skalnych, od drobnoziarnistego piaskowca po gruboławicowe zlepieńce. Miejscowe legendy mówią, że pobliskim wąwozem przebiegał niegdyś trakt handlowy, na którym często dochodziło do zbójeckich napadów. Razu pewnego na karawanę napadli zbójcy, których herszt posługiwał się potężną maczugą; przed jej ciosami nie było obrony. Ponoć dobry czarownik, chcąc uchronić kupców od niechybnej śmierci, zamienił maczugę w ciężki kamień, który trwa po dziś dzień w miejscu tego zdarzenia i przypomina o legendach sprzed lat. Tajemnicza konstrukcja "Maczugi" do dziś budzi zachwyt geologów.

Niedawno Nadleśnictwo Kołaczyce oznakowało ścieżkę dojścia do skały „Konfederatki”. Na jej początku leśnicy urządzili wygodny parking (lokalizacja:https://maps.app.goo.gl/LY8RJqSKz56pp7H17). O ile do „Konfederatki” dostęp jest możliwy o tyle do „Maczugi” nie wiedzie żadna oznakowana ścieżka, oraz otoczona jest gruntami prywatnymi co utrudnia jej odwiedziny.

 

 

Tekst i zdjęcia: Edward Marszałek

rzecznik prasowy RDLP w Krośnie