Asset Publisher Asset Publisher

Back

NADLEŚNICTWO USTRZYKI DOLNE - Strwiążyk 1914 r.

 

Bieszczady w latach 1914-1915, w okresie Wielkiej Wojny, były areną krwawych walk pomiędzy carską armią rosyjską i cesarsko-królewską (c.k.) armią austro-węgierską. Prowadził tędy na południe „wojenny szlak” w stronę głównego pasma Karpat i dalej do Niziny Węgierskiej. Jesienią 1914 r., wraz z odwrotem pobitych w Galicji oddziałów polowych 2 i 3 Armii austro-węgierskich, spychanych na południe przez przeważające siły rosyjskie polowych 3 i 8 Armii Frontu Południowo-Zachodniego, działania wojenne wkroczyły do tej części regionu. Rosjanie, przebijając się w stronę granicy pomiędzy Galicją, a terenami węgierskimi przez rejon położonych nad Strwiążem Ustrzyk Dolnych, zaatakowali w głąb Bieszczadów. Wiosną 1915 r. okolice te ponownie stały się areną zaciętych starć obu armii.
Ustrzyki Dolne leżące na skrzyżowaniu  dróg z Leska, Przemyśla i Chyrowa na południe, w stronę granicy galicyjsko-węgierskiej i Przełęczy Użockiej, w 1914 r. znalazły się na liście miejsc koniecznych do opanowania przez oddziały carskiej armii. Rosyjska polowa 8 Armia, uderzywszy w kierunku południowym 21 IX dotarła do Turki, zaś 22 IX  jej awangarda sięgnęła Ustrzyk Dolnych. Do zadań armii należało ubezpieczanie tyłów tzw. Armii Blokady, prowadzącej oblężenie Twierdzy Przemyśl, na wypadek kontrofensywy oddziałów austro-węgierskich.
Krótki pobyt armii carskiej w rejonie Ustrzyk Dolnych związany był z październikową kontrofensywą austro-węgierską, na skutek której polowa c.k. 2 Armia 6 X siłami c.k. VII i XII Korpusów atakujących przez Ustrzyki Dolne, osiągnęła linię Sanu po obu stronach Sanoka. C.k. 32 Dywizja Piechoty oraz c.k. 103 Brygada Piechoty Landszturmu swymi czołówkami dotarły tego dnia do Olszanicy, napotkawszy słaby opór oddziałów rosyjskich. Odwrót Rosjan spowodował przemieszczenia kolejnych austro-węgierskich oddziałów przez rejon miasta nad Strwiążem. C.k. 17 Dywizja Piechoty, pierwotnie mająca być w całości przerzuconą w rejon Czarnej, została skierowana do Baligrodu, zaś do Czarnej przerzucono tylko jej część.
Dowództwo polowej c.k. 2 Armii zaplanowało uderzenie z rejonu Ustrzyk Dolnych i Trzciańca w kierunku na Dobromil pierwotnie siłami c.k. XII Korpusu kierując go w stronę Tyrawy Wołoskiej, c.k. VII Korpus kierując do rejonu Stańkowej, Wańkowej, zaś c.k. Grupę Goiginger gen. Ludwiga Goigingera do Ustrzyk Dolnych.
9 X c.k. VII i XII Korpusy zaatakowały skutecznie z rejonu Sanoka i Leska. Pomimo tego, że oddziały rosyjskie zdołały zniszczyć wszystkie mosty w dolinie Strwiąża, c.k. Grupa Goiginger w składzie c.k. 32 Dywizji Piechoty i c.k. 103 Brygady Piechoty Landszturmu dotarły do Krościenka, zaś c.k. 20 Dywizja Piechoty Honwedów i c.k. 34 Dywizja Piechoty z jego składu przenocowały w obszarze Ustrzyki Dolne – Lesko –Sanok - Zarszyn. Podobnie cały c.k. XII Korpus w składzie c.k. 16, 35 i 17 Dywizji Piechoty oraz c.k. 105 Brygady Piechoty Landszturmu. Lewa kolumna armii udała się do Trzciańca.
Kawaleryjska awangarda rosyjskiej polowej 8 Armii w sile 10 i 12 Dywizji Kawalerii 8 X opuściła swe pozycje w rejonie Birczy i Ustrzyk Dolnych, i wycofała się z rejonu Ustianowa - Ustrzyki Dolne – Wojtkowa - Jureczkowa w kierunku na Niżankowice i Chyrów. Rankiem 10 X c.k. Grupa Goiginger wyruszyła w kierunku na Chyrów, zajmując go, po czym  uderzyła na Starą Sól.
Podczas dwóch jesiennych bitew pod Chyrowem, Ustrzyki Dolne znajdowały się na zapleczu polowej c.k. 2 Armii, zaś w głąb Galicji docierały różnego rodzaju, budzące trwogę informacje o zachowaniu węgierskich oddziałów, które były bardzo negatywnie nastawione do ludności Rusińskiej. W kronice wsi Targowiska np. zapisano iż w okolicy Chyrowa madziarzy [Węgrzy] wprowadzili do cerkwi konie a płaszczeniewicą tj. chorągwiami i aparatami ocierali sobie buty.
5 XI 1914 r. rosyjska 48 Dywizja Piechoty XXIV Korpusu, w pościgu za wycofującymi się oddziałami polowej c.k. 2 Armii m.in. trasą Chyrów - Ustrzyki Dolne – Lesko – Zagórz - Medzilaborce, zaatakowała trasą Strzelbice-Terło-Ustrzyki Dolne zbliżywszy się 8 XI do Leska. Do 6 XI zgodnie z rozkazami austro-węgierskiego naczelnego dowództwa, miało nastąpić oderwanie się polowej c.k. 2 Armii od jednostek polowej rosyjskiej 8 Armii, a oddziały c.k. VII i XII Korpusów, miały zająć pozycje na linii Wojtkowa - wzgórze Dział - Kamienna Laworta - wzgórza na południowy wschód od Ustrzyk Dolnych. Tego dnia c.k. 16 Dywizja Piechoty, jako straż tylna c.k. XII Korpusu, zajęła stanowiska na wzgórzach na północ i na południe od Ustrzyk Dolnych.
7 XI 1914 r. atakujący rosyjski XXIV Korpus związany został walką pod Ustrzykami Dolnymi przez oddziały c.k. XII Korpusu, zmienione nocą przez oddziały c.k. VII Korpusu. Przeprowadzona w dniach 12 XI -2 XII w stronę karpackiego grzbietu silna kontrofensywa rosyjskich polowych 3 i 8 Armii miała za zadanie odizolować okrążoną Twierdzę Przemyśl. Na rozkaz dowódcy tzw. Armii Blokady, rosyjskie 9 i 10 Dywizje Kawalerii, rozwinęły uderzenie w kierunku na Chyrów - Ustrzyki Dolne – Lesko, zaś 9 XI pozostawiona w rejonie Ustrzyk Dolnych straż tylna c.k. XII Korpusu stoczyła walki odwrotowe z rosyjskim pułkiem piechoty wspartym artylerią. Dowódca rosyjskiej polowej 8 Armii 1 XII rozkazał siłami XII Korpusu, Syberyjskiej 12 Dywizji Strzeleckiej oraz 2 Kombinowanej Dywizji Kozackiej utrzymać linię bieszczadzkiego frontu biegnącą od Bardejova po Ustrzyki Dolne i Lutowiska, zaś siłami XXIV Korpusu rejon Szczawne - Baligród.
Listopad 1914 r. to początek rosyjskiej okupacji Ustrzyk Dolnych. Miasto i jego rejon znalazły się odtąd na zapleczu rosyjskiej polowej 8 Armii i częściowo 11.Armii, dla dowództwa których szczególne znaczenie miała linia kolejowa docierająca tu z Zagórza i Chyrowa, pozwalająca na  stałe dostarczanie zaopatrzenia dla oddziałów walczących w Bieszczadach.
Z okresu walk w 1914 r. w rejonie Ustrzyk Dolnych pozostało sporo żołnierskich mogił oraz zapomnianych i trudnych do znalezienia w terenie żołnierskich cmentarzy. O wojenne pobojowisko nad Sanem dbają leśnicy, przewodnicy karpaccy, członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego „Galicja”.
Warto, zajechawszy nad Strwiąż szlakiem Wielkiej Wojny, czy wędrując turystycznymi szlakami przez te okolice, zatrzymać się przy symbolicznych  mogiłach z 1914 r. i leśnym zwyczajem złożyć tam gałązkę jedliny za pamięć zmarłych tu i poległych żołnierzy Wielkiej Wojny.
Tekst: dr hab. Andrzej Olejko, prof. PWSTE

Śladami Wielkiej Wojny - Ustrzyki Dolne - Strwiążyk 1914 r.

Bieszczady w latach 1914-1915, w okresie Wielkiej Wojny, były areną krwawych walk pomiędzy carską armią rosyjską i cesarsko-królewską (c.k.) armią austro-węgierską. Prowadził tędy na południe „wojenny szlak” w stronę głównego pasma Karpat i dalej do Niziny Węgierskiej. Jesienią 1914 r., wraz z odwrotem pobitych w Galicji oddziałów polowych 2 i 3 Armii austro-węgierskich, spychanych na południe przez przeważające siły rosyjskie polowych 3 i 8 Armii Frontu Południowo-Zachodniego, działania wojenne wkroczyły do tej części regionu. Rosjanie, przebijając się w stronę granicy pomiędzy Galicją, a terenami węgierskimi przez rejon położonych nad Strwiążem Ustrzyk Dolnych, zaatakowali w głąb Bieszczadów. Wiosną 1915 r. okolice te ponownie stały się areną zaciętych starć obu armii.
Ustrzyki Dolne leżące na skrzyżowaniu  dróg z Leska, Przemyśla i Chyrowa na południe, w stronę granicy galicyjsko-węgierskiej i Przełęczy Użockiej, w 1914 r. znalazły się na liście miejsc koniecznych do opanowania przez oddziały carskiej armii. Rosyjska polowa 8 Armia, uderzywszy w kierunku południowym 21 IX dotarła do Turki, zaś 22 IX  jej awangarda sięgnęła Ustrzyk Dolnych. Do zadań armii należało ubezpieczanie tyłów tzw. Armii Blokady, prowadzącej oblężenie Twierdzy Przemyśl, na wypadek kontrofensywy oddziałów austro-węgierskich.
Krótki pobyt armii carskiej w rejonie Ustrzyk Dolnych związany był z październikową kontrofensywą austro-węgierską, na skutek której polowa c.k. 2 Armia 6 X siłami c.k. VII i XII Korpusów atakujących przez Ustrzyki Dolne, osiągnęła linię Sanu po obu stronach Sanoka. C.k. 32 Dywizja Piechoty oraz c.k. 103 Brygada Piechoty Landszturmu swymi czołówkami dotarły tego dnia do Olszanicy, napotkawszy słaby opór oddziałów rosyjskich. Odwrót Rosjan spowodował przemieszczenia kolejnych austro-węgierskich oddziałów przez rejon miasta nad Strwiążem. C.k. 17 Dywizja Piechoty, pierwotnie mająca być w całości przerzuconą w rejon Czarnej, została skierowana do Baligrodu, zaś do Czarnej przerzucono tylko jej część.
Dowództwo polowej c.k. 2 Armii zaplanowało uderzenie z rejonu Ustrzyk Dolnych i Trzciańca w kierunku na Dobromil pierwotnie siłami c.k. XII Korpusu kierując go w stronę Tyrawy Wołoskiej, c.k. VII Korpus kierując do rejonu Stańkowej, Wańkowej, zaś c.k. Grupę Goiginger gen. Ludwiga Goigingera do Ustrzyk Dolnych.
9 X c.k. VII i XII Korpusy zaatakowały skutecznie z rejonu Sanoka i Leska. Pomimo tego, że oddziały rosyjskie zdołały zniszczyć wszystkie mosty w dolinie Strwiąża, c.k. Grupa Goiginger w składzie c.k. 32 Dywizji Piechoty i c.k. 103 Brygady Piechoty Landszturmu dotarły do Krościenka, zaś c.k. 20 Dywizja Piechoty Honwedów i c.k. 34 Dywizja Piechoty z jego składu przenocowały w obszarze Ustrzyki Dolne – Lesko –Sanok - Zarszyn. Podobnie cały c.k. XII Korpus w składzie c.k. 16, 35 i 17 Dywizji Piechoty oraz c.k. 105 Brygady Piechoty Landszturmu. Lewa kolumna armii udała się do Trzciańca.
Kawaleryjska awangarda rosyjskiej polowej 8 Armii w sile 10 i 12 Dywizji Kawalerii 8 X opuściła swe pozycje w rejonie Birczy i Ustrzyk Dolnych, i wycofała się z rejonu Ustianowa - Ustrzyki Dolne – Wojtkowa - Jureczkowa w kierunku na Niżankowice i Chyrów. Rankiem 10 X c.k. Grupa Goiginger wyruszyła w kierunku na Chyrów, zajmując go, po czym  uderzyła na Starą Sól.
Podczas dwóch jesiennych bitew pod Chyrowem, Ustrzyki Dolne znajdowały się na zapleczu polowej c.k. 2 Armii, zaś w głąb Galicji docierały różnego rodzaju, budzące trwogę informacje o zachowaniu węgierskich oddziałów, które były bardzo negatywnie nastawione do ludności Rusińskiej. W kronice wsi Targowiska np. zapisano iż w okolicy Chyrowa madziarzy [Węgrzy] wprowadzili do cerkwi konie a płaszczeniewicą tj. chorągwiami i aparatami ocierali sobie buty.
5 XI 1914 r. rosyjska 48 Dywizja Piechoty XXIV Korpusu, w pościgu za wycofującymi się oddziałami polowej c.k. 2 Armii m.in. trasą Chyrów - Ustrzyki Dolne – Lesko – Zagórz - Medzilaborce, zaatakowała trasą Strzelbice-Terło-Ustrzyki Dolne zbliżywszy się 8 XI do Leska. Do 6 XI zgodnie z rozkazami austro-węgierskiego naczelnego dowództwa, miało nastąpić oderwanie się polowej c.k. 2 Armii od jednostek polowej rosyjskiej 8 Armii, a oddziały c.k. VII i XII Korpusów, miały zająć pozycje na linii Wojtkowa - wzgórze Dział - Kamienna Laworta - wzgórza na południowy wschód od Ustrzyk Dolnych. Tego dnia c.k. 16 Dywizja Piechoty, jako straż tylna c.k. XII Korpusu, zajęła stanowiska na wzgórzach na północ i na południe od Ustrzyk Dolnych.
7 XI 1914 r. atakujący rosyjski XXIV Korpus związany został walką pod Ustrzykami Dolnymi przez oddziały c.k. XII Korpusu, zmienione nocą przez oddziały c.k. VII Korpusu. Przeprowadzona w dniach 12 XI -2 XII w stronę karpackiego grzbietu silna kontrofensywa rosyjskich polowych 3 i 8 Armii miała za zadanie odizolować okrążoną Twierdzę Przemyśl. Na rozkaz dowódcy tzw. Armii Blokady, rosyjskie 9 i 10 Dywizje Kawalerii, rozwinęły uderzenie w kierunku na Chyrów - Ustrzyki Dolne – Lesko, zaś 9 XI pozostawiona w rejonie Ustrzyk Dolnych straż tylna c.k. XII Korpusu stoczyła walki odwrotowe z rosyjskim pułkiem piechoty wspartym artylerią. Dowódca rosyjskiej polowej 8 Armii 1 XII rozkazał siłami XII Korpusu, Syberyjskiej 12 Dywizji Strzeleckiej oraz 2 Kombinowanej Dywizji Kozackiej utrzymać linię bieszczadzkiego frontu biegnącą od Bardejova po Ustrzyki Dolne i Lutowiska, zaś siłami XXIV Korpusu rejon Szczawne - Baligród.
Listopad 1914 r. to początek rosyjskiej okupacji Ustrzyk Dolnych. Miasto i jego rejon znalazły się odtąd na zapleczu rosyjskiej polowej 8 Armii i częściowo 11.Armii, dla dowództwa których szczególne znaczenie miała linia kolejowa docierająca tu z Zagórza i Chyrowa, pozwalająca na  stałe dostarczanie zaopatrzenia dla oddziałów walczących w Bieszczadach.
Z okresu walk w 1914 r. w rejonie Ustrzyk Dolnych pozostało sporo żołnierskich mogił oraz zapomnianych i trudnych do znalezienia w terenie żołnierskich cmentarzy. O wojenne pobojowisko nad Sanem dbają leśnicy, przewodnicy karpaccy, członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego „Galicja”.
Warto, zajechawszy nad Strwiąż szlakiem Wielkiej Wojny, czy wędrując turystycznymi szlakami przez te okolice, zatrzymać się przy symbolicznych  mogiłach z 1914 r. i leśnym zwyczajem złożyć tam gałązkę jedliny za pamięć zmarłych tu i poległych żołnierzy Wielkiej Wojny.

Tekst: dr hab. Andrzej Olejko, prof. PWSTE