O żubrach pani Elżbiecie opowiadał Jan Mazur, nadleśniczy Nadleśnictwa Stuposiany, a stadko jedenastu "puszcz imperatorów" długo pozowało do zdjęć.

Była też okazja, by spojrzeć na góry z punktu widokowego urządzonego przez leśników, jak również spotkać się z drzewami. Szczególnie pani Elżbiecie spodobała się jedna z pomnikowych jodeł, której potężna gałąź może robić za huśtawkę. Nie kryła też zachwytu nad nowo zbudowanym modrzewiowym kościółkiem w Mucznem, gdzie znakomita ciesiołka wykończona jest typową dla Karpat ornamentyką.

- To najpiękniejsza drewniana budowla sakralna XXI wieku, jaką widziałam - orzekła słynna podróżniczka. 

Elżbieta Dzikowska co roku gości w Bieszczadach, które uważa za najpiękniejsze góry w Polsce. Jest honorowym obywatelem Ustrzyk Górnych, gdzie ma swą stałą bazę wypadową. Wielu Polakom znana jest ze znakomitego telewizyjnego cyklu "Pieprz i wanilia", który realizowała wspólnie z Tony Halikiem. Jest też autorką wielotomowego dzieła „Groch i kapusta, czyli podróżuj po Polsce", jak również cyklu wystaw makrofotografii prezentujących piękno kory drzew i przekrojów drewna. Zdjęcia wykonywała m.in. na składach w trakcie corocznych submisji drewna cennego. Jej najnowszym pomysłem jest subiektywny przewodnik "Polska znana i mniej znana", którego ostatni rozdział nosi tytuł "Na nowy rok w Bieszczady skok".

Edward Marszałek 

rzecznik prasowy RDLP w Krośnie