Powrót

Zimowy czas w Ośrodku Hodowli Głuszca w Nadleśnictwie Leżajsk

Zimowy czas w Ośrodku Hodowli Głuszca w Nadleśnictwie Leżajsk

Zima to pora roku, która ma swoje plusy i minusy. Cechują ją niskie temperatury, opady śniegu, występuje też szadź. Dni stają się krótsze, a noce dłuższe. Jest to nie tylko czas odpoczynku dla przyrody, ale także czas w roku, kiedy wysokie mrozy niszczą niebezpieczne dla zdrowia i środowiska wirusy i bakterie.

            Głuszce o tej porze roku są mniej aktywne, aby nie tracić energii. Dużo czasu poświęcają na odpoczynek, przesiadują na grzędach, są wyciszone (szczególnie kury). Niektóre koguty już w styczniu przybierają postawę godową, sygnalizując innym samcom, kto tu jest najważniejszy, zaznaczają tym też tzw. terytorializm. W naturalnym środowisku dochodzi też w taki czasie do walk o zajmowane terytorium, przez co ustala się hierarchia socjalna.

            Skład pokarmu głuszca zmienia się w zależności od pory roku. Zimą bardzo chętnie zjadają igliwie sosny, świerka i jodły. Przysmakiem dla nich jest też kora z łykiem z gałęzi sosnowych. Głuszce mają twardy i mocny dziób, który pozwala im na sprawne ścinanie igieł i skrawanie kory. Gałęzie z drzew iglastych na bieżąco są uzupełnianie, aby ptaki miały dostęp do świeżego igliwia. Poza tym codziennie dostają sałatkę warzywno–owocową (marchew, kapusta, jabłka, aronia, borówka amerykańska, borówka czarna), owies, ziarno słonecznika i specjalną karmę dla głuszcowatych. W ciągu doby ptaki kilkakrotnie podchodzą do karmiska, pobierają pokarm, po czym wracają na grzędę, gdzie odpoczywają i trawią karmę.  W zimowe słoneczne dni zażywają kąpieli piaskowych.

            Już za kilka tygodni rozpocznie się okres godowy u głuszców (i znów będziemy mogli oglądać i podziwiać piękne kuraki naszych lasów w czasie tokowiska.

 

Tekst i zdjęcia Anna Bukowska


Wydawca treści Wydawca treści

Historia głuszca

Głuszec jest gatunkiem który wzbudza przyrodnicze i łowieckie emocje od dawna. Po odzyskaniu niepodległości Sztolcman w 1929 roku podając informacje o najważniejszych gatunkach łownych w Lasach Państwowych wykazał również miejsca występowania i liczebności głuszca – całą populację oszacowano na 1570 szt.

Dzisiejsza sytuacja głuszca jest znacznie gorsza, ponieważ zmniejsza się liczebność, areały występowania, a poza Rosją przeważa trend spadkowy. W Polsce głuszce występują w Karpatach (ok. 300 osobników), w Puszczy Solskiej (ok. 110 osobników), Puszczy Augustowskiej (ok. 40 osobników). W Borach Dolnośląskich po zaniku gatunku kilka lat temu w wyniku prowadzonego programu restytucji, w tym  wsiedleń,  żyje  ok. 40 głuszców.

W ostatnich kilkudziesięciu latach głuszce zniknęły z Pomorza, Puszczy Knyszyńskiej, Puszczy Białowieskiej. Na terenie Puszczy Solskiej i Puszczy Sandomierskiej obserwuje się spadek liczebności i zmniejszanie areału występowania. W części zachodniej następuje zanik występowania i głuszce  zniknęły z Nadleśnictwa Gościeradów,  a obecnie w Nadleśnictwie Janów Lub. (we wschodniej części)  żyje tylko kilka - kilkanaście osobników. 

W części południowej dawniej występowały w Nadleśnictwie Rozwadów, Nowa Dęba, Rudnik, Leżajsk, Sieniawa.

Na początku lat 90. myśliwi z dwu kół leżajskich: Koła „Dzik” – Pan Stanisław Bukowski, Stanisław Siuzdak i Eugeniusz Gwiazdowski, Koła „Polana” Pan Lech Steliga i Stanisław Kosakowski zainicjowali hodowlę głuszca  z przeznaczeniem do wsiedleń i zlokalizowali ją w leśnictwie Brzóza Królewska. Kosztochłonność  prowadzenia hodowli sprawiła, że w 1994 roku przejęło ja Nadleśnictwo Leżajsk  i prowadzi dotychczas. Według koncepcji prof. R. Graczyka ówczesnego opiekuna naukowego hodowla miała być jak najbardziej zbliżona do warunków które głuszec preferuje w naturalnym siedlisku.

Zbudowano małe boksy dla stada podstawowego  o pow. ok. 15m2 (każdy) i wysokości ok. 2 m.  W boksach umieszczano pojedynczo koguty, a boksy były połączone otworami którymi mogły przejść tylko kury – możliwość przemieszczania limituje średnica otworu pomiędzy boksami. Według tych założeń kury  miały możliwość  doboru optymalnego partnera do rozrodu.  Zniesione jaja w boksach były zbierane, wykluwane w inkubatorach i początkowy odchów przebiegał w specjalnym pomieszczeniu, gdzie utrzymywano odpowiednia temperaturę i podawano pasze jak najbardziej zbliżone do naturalnego pokarmu.  Część kur miała możliwość gniazdowania i odchowywania wyklutych piskląt.  Ponadto wykonano duże woliery dla odchowanych ptaków, które obsadzono świerkiem, sosną, aby miejsca te jak najbardziej odpowiadały preferencjom głuszca. Całość obiektu hodowlanego ma powierzchnię ok. 1 ha.  

Niestety niewielkie efekty hodowlane w początkowym okresie istnienia hodowli sprawiły, że należało zmienić koncepcję i podejście do prowadzonej hodowli. W oparciu o doświadczenia innych hodowli głuszca, przygotowano nową koncepcję prowadzenia hodowli wykonano konieczne prace modernizacyjne, które miały poprawić warunki życia głuszców. Ponieważ przyczynami upadków były głównie kokcidia i nicienie wykopano prace odwadniające które miały zmniejszyć wilgotność siedliska i  poprawić warunki zoohigieniczne. Następnie podwyższono woliery (do ok. 4 m),  umieszczono poziome żerdzie, aby  ptaki mogły obserwować otaczający teren i w razie potencjalnego zagrożenia szukać schronienia  na dnie woliery. Działanie to zmniejszało stres.

Dalsze prace modernizacyjne rozpoczęto w  2011 r.,  kierując się technologią zastosowaną w nadleśnictwie Wisła, gdzie są minimalne problemy  zdrowotne głuszców i zbudowano trzy duże, zadaszone boksy z wybetonowanym podłożem w części wschodniej. Boksy połączone są z wybiegami, przeznaczone są dla utrzymywania stada podstawowego oraz przetrzymywania ptaków w boksach na okresowo wymienianym piasku. Taki sposób utrzymania niweluje infekcje endopasożytowe. 

W 2012 roku zbudowano nową odchowalnię dla piskląt i nowe trzy boksy w centralnej części według nowego standardu. Nowo wybudowane boksy  są przeznaczone dla odchowu młodych głuszców.

W 2013 roku wykonano drogę dojazdową do boksów, remont zadaszenia dwóch boksów w północnej części hodowli, zainstalowano system monitoringu w wolierach. 

W 2014 r. przebudowano ujęcie wody oraz zamontowano urządzenie do jej dezynfekcji, co wpłynęło na wyeliminowanie zagrożenia od bakterii z grupy coli, enterokoków oraz innych mikroorganizmów. Hodowla została wyposażona w odstraszacze dźwiękowe, które zapobiegają podchodzeniu drapieżników, co ogranicza sytuacje stresowe dla ptaków.

W 2015 r. przeprowadzono remont odchowalni w południowej części hodowli dla stada podstawowego głuszców z przyszłej linii lubelskiej.

W 2017 r. wybudowane zostały dodatkowe woliery w zachodniej części istniejącej ogrodzonej powierzchni hodowli. Woliera jest podzielona na 6 boksów, każdy o powierzchni ok. 36 m2.  W południowej części istniejącej ogrodzonej powierzchni hodowli wybudowano wolierę podzieloną na 2 boksy – każdy o powierzchni ok. 35 m2, które będą przeznaczone dla kogutów nie uczestniczących w rozrodzie lub ewentualnie na ptaki wymagające leczenia.

W roku 2018 rozpoczęto budowę woliery pokazowej dla celów dydaktycznych
 i edukacyjnych, obiekt będzie wyposażony w salę edukacyjną, lustro weneckie do oglądania ptaków, wolierę dla głuszców, pomieszczenie do sterylnego przygotowywania karmy dla ptaków oraz w pomieszczenie socjalne dla pracowników w celu utrzymania wysokich standardów zoohigieny. Obok budynku wybudowano wiatę edukacyjną wraz z miejscem postojowym oraz wykonano dodatkowe ogrodzenie wolier.

W początkowym okresie  utrzymywano głuszce które były pochodzenia rosyjskiego – z okolic Omska, lecz odmienność taksonomiczna sprawiła, że w 1996 roku kupiono 10 ptaków z hodowli wolierowej w Niemczech uznając je za głuszce bliższe pod względem genetycznym  polskim pochodzącym z obszarów nizinnych i które będzie można wsiedlać w kraju.  W dalszych latach stado podstawowe było zasilane niewielkimi ilościami ptaków z hodowli w nadleśnictwie Wisła, lub odłowionymi w naturalnych siedliskach i wykazujących się nietypowymi zachowaniami.

Efekty wolierowej hodowli w okresie jej istnienia były zmienne i w pierwszych latach od statystycznej kury uzyskiwano ok. 2 piskląt, w następnych latach po wprowadzeniu modyfikacji w infrastrukturze uzyskiwano ok. 3  piskląt od  kury. Natomiast po wprowadzeniu gruntownych zmian w infrastrukturze hodowli po 2013 roku liczba wyklutych piskląt od statystycznej kury wzrosła do 5. Również ważnym wskaźnikiem dla funkcjonowania hodowli jest śmiertelność ptaków. Niestety odchowywane pisklęta na ogół cechowały się dobrym stanem zdrowotnym do jesieni, ale zwiększone opady i przetrzymywanie ptaków na otwartych (pod siatką) powierzchniach skutkowało silnym rozwojem endopasożytów i znacznymi upadkami.

Obecnie, kiedy początkowy odchów ptaków odbywa się w zadaszonych boksach na podłożu piaszczystym i okresowo wymienianym piasku upadki spowodowane czynnikami chorobotwórczymi są niskie, przez co efekty odchowu są bardzo dobre. W okresie istnienia hodowli pierwsze głuszce wsiedlano do naturalnych siedlisk w Nadleśnictwie Narol w styczniu i listopadzie 2001 roku i łącznie było to 13 kogutów. Ptaki te wpuszczano do woliery adaptacyjnej i po pewnym czasie opuszczały tę wolierę.  Głuszce były oznakowane obrączkami, leśniczowie  notowali spotkania z tymi kogutami, zebrane informacje wskazywały na niewielką dyspersję, a największy dystans wynosił ok. 2 km od woliery adaptacyjnej. 

W 2002 roku 4 koguty przewieziono do nadleśnictwa Ruszów (Bory Dolnośląskie), gdzie również zasiliły lokalną populację.  Z uzyskanych informacji wynika, że  w Nadleśnictwie Ruszów głuszce z hodowli  leżajskiej zajmowały mniej wilgotne siedliska niż miejscowe ptaki.

Informacja ta jest bardzo ważna dla procesu restytucji, ponieważ wskazuje na utrzymywaniu preferencji co do wilgotności siedliska w jakim zostały odchowane.  Jest to jednostkowa wiadomość, ale obiecująca, ponieważ może wskazywać na zmniejszenie „konserwatywności” tego gatunku.

W nadleśnictwie Narol i Ruszów głuszce pochodzące z hodowli leżajskiej były widywane przez ok. 2 lata po wsiedleniu. Jest to bardzo ważna informacja, ponieważ przeżywalność ptaków z hodowli wolierowych po wpuszczeniu do naturalnego siedliska jest na ogół dużo niższa. Być może jest to efekt odchowu w dużych zadrzewionych wolierach w hodowli leżajskiej, a także przetrzymywania w wolierach adaptacyjnych  w naturalnym siedlisku.

Wyniki odchowu w ostatnich latach pozwoliły  na przekazywanie odchowanych ptaków do Nadleśnictwa Ruszów i Nadleśnictwa Głęboki Bród.

W roku 2015 z Nadleśnictwa Głęboki Bród w celu zasilenia stada podstawowego pozyskano dwa ptaki (kurę i koguta), które pochodzą z linii augustowsko – białoruskiej.  Ponadto z obszaru Lasów Janowskich odłowiono koguta z dzikiej populacji, który może stanowić początek hodowli stada podstawowego linii lubelskiej z przeznaczeniem do wsiedleń w Puszczy Solskiej.

W celu zminimalizowania efektu inbredu w Instytucie Zoologii PAN w Warszawie  przez dr inż. Roberta Rutkowskiego przeprowadzono badania genetyczne stada podstawowego, na podstawie których został opracowany program kojarzenia głuszców w hodowli wolierowej Nadleśnictwa Leżajsk, dzięki któremu możliwe jest precyzyjne kojarzenie osobników najmniej spokrewnionych.

Nadleśnictwo w celu zwiększenia puli genetycznej stada podstawowego planuje zakupić do hodowli ptaki z terenu Królestwa Szwecji i Rosji, co również przyczyni się do większych efektów odchowu młodych ptaków.

Poczynione modyfikacje technologiczne jakkolwiek były kosztochłonne jednak przyniosły zdecydowany efekt i obecnie hodowla w Nadleśnictwie Leżajsk jest postrzegana jako wartościowa i niezbędna w skali kraju. Wyniki hodowli wskazują, że odchowane głuszce mogą  w dalszym ciągu zasilać lokalne populacje w Borach Dolnośląskich i Puszczy Augustowskiej w realizowanych tam programach restytucji. Istnieje też możliwość utworzenia oddzielnej linii hodowlanej ptaków pochodzących z Puszczy Solskiej, a odchowana młodzież mogłaby zasilać głuszce na tym terenie. 

 

Opracował:

mgr inż. Mariusz Rydzik