Asset Publisher Asset Publisher

79 rocznica "Bitwy pod Oleszycami"

Jak co roku 17 września, w uroczysku Horaj, na terenie Nadleśnictwa Oleszyce odbyła się uroczystość patriotyczno-religijna związana z upamiętnieniem 79. rocznicy bitwy, nazwanej później „Bitwą Pod Oleszycami”.

Uroczystość rozpoczęła się Mszą Świętą odprawioną przez ks. Kanonika Józefa Dudka proboszcza Parafii p. w Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Oleszycach. W wygłoszonej homilii ksiądz Proboszcz przypomniał o tragicznym momencie w dziejach Narodu i Państwa.

Po Mszy Świętej wygłoszone zostały okolicznościowe przemówienia przez burmistrza Oleszyc, starosty lubaczowskiego i dyrektora Zespołu Szkół im. gen. Józefa Kustronia w Lubaczowie.

Następnie w ciszy i skupieniu został odczytany apel poległych z oddaniem salwy honorowej przez kompanię honorową I Batalionu 21 Brygady Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa.

W uroczystości wzięli udział leśnicy z Nadleśnictwa Oleszyce wraz  z pocztem sztandarowym, przedstawiciele służb, lokalnych władz, mieszkańcy oraz licznie zgromadzona młodzież, a oprawę muzyczną zapewnił Zespół Orkiestry Dętej w Markowej.

Uroczystość zakończono złożeniem przez przybyłe delegacje wiązanek kwiatów przy pomniku upamiętniającym walkę bohaterskiej 21 Dywizji Piechoty Górskiej i ich dowódcy generała Józefa Kustronia.

Bój pod Oleszycami

21 Dywizja Piechoty Górskiej pod dowództwem gen. Józefa Kustronia po kilkunastu dniach morderczych bojów i przemarszów związanych z obroną kraju przed Niemcami otrzymała rozkaz marszu na wschód dla obrony Lwowa. 14 września 1939 roku Polscy żołnierze wraz z generałem Kustroniem dotarli o lasów pod Oleszycami. Rozpoczęła się tam  bitwa z liczniejszym niemieckim najeźdźcą. Bohaterska bitwa, która na zawsze pozostanie w pamięci mieszkańców Ziemi Lubaczowskiej.

Przygotowania do walki rozpoczęto w okolicach Cewkowa. Przyprowadzono konie oficerskie, gen. Józef Kustroń kazał rozdać je kawalerzystom, pozostałe oddał okolicznym chłopom. O godz. 22 wyruszono na węzeł komunikacyjny Oleszyce - Lubaczów- Cieszanów by „przeciąć komunikację działającej od Tomaszowa na Zamość niemieckiej dywizji pancernej, celem pozbawienia jej dowozu materiałów pędnych” .

15 września po całonocnym wyczerpującym marszu, rozgorzała bitwa. Pod Futorami Niemcy doznali poważnych strat. Szpital wojskowy w szkole w Starym Dzikowie został przepełniony rannymi. Kolejnych rannych Niemców zanoszono do kościoła i kładziono na słomie.

Pod Uszkowcami polscy artylerzyści zadali bolesne straty Niemcom, niszcząc m.in. wozy amunicyjne i sprzęt przeciwpancerny. Pod Oleszycami i Dachnowem przez cały dzień trwały mordercze walki. 21 Dywizja Piechoty Górskiej z jej dowódcą gen. Józefem Kustroniem prowadziła bój z trzykrotnie silniejszą 45 Dywizja niemiecką. Przełamanie niemieckiego oporu okazało się jednak niemożliwe. Gen. Kustroń nakazał oddziałom wycofanie się w kierunku Dzikowa. Na całym polu bitwy był wielki mętlik, pozycje polskie mieszały się z niemieckimi.

16 września o świcie niemiecki pierścień zamknął się ostatecznie wokół dywizji. Nie powiodły się kolejne próby przebicia z okrążenia. Gen. Kustroń odrzucił propozycję przedarcia się ze sztabem na zachód i postanowił zostać ze swoimi żołnierzami do końca. Na czele oddziału kpt. Żurka w sile 200 żołnierzy i z grupką około 30 oficerów, gen. Kustroń ruszył w kierunku lasów moszczanickich. W okolicy Koziejówki koło Ułazowa o godz. 14 seria z niemieckiego cekaemu zadała śmiertelne rany  gen. Józefowi Kustroniowi.

Ciało generała przewieziono do Ułazowa. Około 16 złożono na plebanii grecko-katolickiej. Godzinę później pochowano przy cerkwi w obecności grupki cywili. Niemcy godnie oddali hołd gen. Józefowi Kustroniowi, salwą honorową pożegnali polskiego bohatera. Co więcej, order Virtuti Militari Generała Józefa Kustronia wraz dokumentami przekazali rodzinie.

Wkroczenie Sowietów do Polski

17 września do pierwszego zaborcy - niemieckiej III Rzeszy dołączył drugi, bardziej bezwzględny i okrutniejszy - następca prawny Rosji - Związek Radziecki. Na wycieńczoną walką z Niemcami Polskę spadł cios ze wschodu.
O losach Ziemi Lubaczowskiej zdecydował tajny wówczas układ podpisany w Moskwie w dniach 28-29 września 1939 roku o wytyczeniu granicy pomiędzy ZSRR a Niemcami, zwanym później paktem Ribbentrop-Mołotow. Powiat lubaczowski został podzielony na dwie części. Część północno-zachodnią z Dzikowem weszła w skład Generalnej Guberni, natomiast południowo-wschodnia z Lubaczowem, Horyńcem i Oleszycami została objęta przez administrację sowiecką.

Pamięć o Generale ciągle żywa

Dzisiaj pamięć o gen. Józefie Kustroniu jest na Ziemi Lubaczowskiej bardzo żywa. Imieniem bohatera nazwano szkoły oraz ulice. Na uroczysku Horaj, gdzie mieścił się sztab generała, leśnicy postawili tablice o Bitwie pod Oleszycami oraz o generale Józefie Kustroniu.

Zdjęcia R.M.